pogoda na weekend(strona 3/23)

Podczas weekendu czeka nas bardzo dobra pogoda z mnóstwem słońca. Jedyne, na co będziemy mogli narzekać to temperatura, która w niedzielę nigdzie nie przekroczy 12 st. C. Nocami w wielu miejscach pojawią się przymrozki.

Podobnie jak w piątek, weekend rozpoczniemy od wyjątkowo stabilnej aury i śladowej ilości zachmurzenia. W ciągu dnia nadal dokuczać może chłodny wiatr z południowego wschodu.

W najbliższych dniach pogoda w Polsce w dalszym ciągu będzie uwarunkowana oddziaływaniem polarnych mas powietrza napływających ze wschodu. A to oznacza ochłodzenie. Niestety, będzie też mocno wiało.

Wygląda na to, że już definitywnie dobiegło końca panowanie ciepłej jesieni. W kolejnych dniach czeka nas bowiem solidny spadek temperatury. Najpierw w towarzystwie słońca, a później chmur, opadów deszczu i krupy śnieżnej. W górach mocno sypnie śniegiem.

Ostatnio mamy sporo szczęścia do pogody podczas weekendu. Wygląda na to, że podczas tego nadchodzącego sytuacja nie ulegnie zmianie, bowiem zapowiada się, że będzie pogodnie i ciepło. "Złota polska jesień" w pełni.

Pogoda w weekend bardzo pozytywnie nas zaskoczy, a słupki rtęci w wielu miejscach dobiją do 20. kreski. Niestety, zanim się ociepli, czeka nas krótkie załamanie aury.

Początkowo będzie sporo wilgoci i niskiego zachmurzenia z opadami przelotnego deszczu, mżawki i zamgleniami. Od niedzieli coraz większa ilość rozpogodzeń.

Po dość chłodnym tygodniu w weekend czekają nas całkiem wysokie temperatury i w miarę pogodne niebo, szczególnie w niedzielę. Sobota wciąż będzie pochmurna.

Weekend przyniesie ogromne zmiany w pogodzie. Na moment zapomnimy o chłodzie i silnym wietrze, bo ich miejsce zajmą bardzo wysokie temperatury. Na termometrach zobaczymy nawet 25 st. C.

Pogoda w najbliższych dniach nie przestanie nas zaskakiwać. Mimo iż w kalendarzach zagości jesień, to za oknem ponownie zacznie dominować lato. Niewykluczone, że miejscami temperatura wzrośnie do 25 st. C.

Pogoda szykuje sporą niespodziankę. Wszystko wskazuje na to, że ostatnia dekada września będzie związana z dominacją pogodnej, wyżowej aury. Błyskawicznie przełoży się to na wartości na termometrach. Możliwe, że słupki rtęci ponownie dobiją do 20. kreski.

Pogoda. Podczas weekendu dominacja niżu, chmur i deszczu, dopiero w niedzielę w pasie zachodnim i środkowym pogodę poprawi klin wyżu rosyjskiego.

Nadciągają poważne zmiany w pogodzie. Weekend w niczym nie będzie przypominał końcówki lata. Na termometrach zagoszczą niskie wartości, a na domiar złego w wielu miejscach spadnie deszcz.

Załamanie pogody, które rozpoczęło się w czwartek, będzie kontynuowane również w sobotę. Czeka nas zatem kolejny pochmurny oraz mokry i chłodny dzień. Miejscami zrobi się wręcz zimno.

Po bardzo ciepłej i suchej pierwszej połowie miesiąca nadszedł czas na zmiany, które mocno odczujemy już podczas nadchodzącego weekendu. Warto wyciągnąć z szaf ciepłe kurtki, bowiem nadchodzi fala arktycznego powietrza.

Pomimo że mamy już drugą połowę września, wiele osób wyrusza na górskie szlaki. Sprawdźmy zatem, jaka pogoda zapanuje w weekend na najpopularniejszych górskich trasach?

Pogoda w piątek nie będzie rozpieszczać. W wielu regionach Polski ponownie pojawi się deszcz. Szczególnie długotrwałe opady wystąpią na południu i wschodzie kraju.

Pierwsza połowa września przynosiła nam całkiem przyjemną, letnią pogodę. Ta sielanka nie potrwa jednak zbyt długo, bowiem w kolejnych dniach sytuacja całkowicie się odwróci. Do Polski dotrze strumień lodowatego powietrza znad północnej Rosji.

Pogoda w ostatnich dniach lata nie będzie nas rozpieszczać. Wszystko wskazuje na to, że koniec tygodnia upłynie z niżem, opadami deszczu i z rosyjskim chłodem.

Pogoda. Od poniedziałku dużo słońca w towarzystwie niegroźnych Cumulusów. Dobra aura nie utrzyma się jednak zbyt długo. Już w czwartek czekają nas spore zmiany, niekoniecznie na lepsze.