tatry

- W Tatrach wieje huraganowy wiatr osiągający prędkość w porywach do 125 km/h. W nocy z niedzieli na poniedziałek wiatr zerwał fragment dachu schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich - przekazał PAP Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Ratownicy TOPR wydali w czwartek wieczorem trzeci, znaczny stopień zagrożenia lawinowego. Odradzają wysokogórskich wypraw do momentu ustabilizowania się warunków lawinowych.

W tym roku musimy pogodzić się z brakiem śniegu podczas świąt w górach. Prognozy synoptyków wskazują, że już w najbliższy poniedziałek temperatura znacząco wzrośnie, co spowoduje odwilż. Warunki dla turystów w Tatrach będą niezwykle trudne, co może zniechęcić wielu do odwiedzin.

Tatry to jeden z najpopularniejszych turystycznych regionów w Polsce. Jest chętnie odwiedzany przez cały rok, w szczególności w sezonie letnim i zimowym. Na jego terenie zaobserwować możemy specyficzny klimat, który charakteryzuje się stałymi cechami pogody, w zależności od aktualnie obowiązującej pory roku. Warto poznać te zależności, aby wiedzieć, kiedy przypada najlepszy czas na urlop w Tatrach, uprawianie turystyki górskiej, obcowanie z dziką, tatrzańską przyrodą, a także oddawanie się do woli białemu szaleństwu. Sprawdźmy, jakie możliwości ku temu stwarzają Tatry w zimie, wiosną, latem oraz jesienią!

Zakopane jest nazywane zimową stolicą Polski. Turyści chętnie odwiedzają tę miejscowość właściwie przez cały rok. Największym zainteresowaniem Zakopane cieszy się jednak w lecie oraz zimie. To właśnie wtedy ściągają do niego liczne rzesze turystów, a dostępne w miejscowości Zakopane noclegi znikają w mgnieniu oka. Każda z tych skrajnych pór roku oferuje turystom różne korzyści, wskazanie więc najlepszego czasu na urlop w Zakopanem może stanowić nie lada wyzwanie. Sprawdźmy, na co możemy liczyć odwiedzając stolicę Tatr w lecie, a co zyskamy w okresie zimowym!

Po wielu dniach siarczystych mrozów i sporych śnieżyc pogoda w górach, zwłaszcza w Tatrach, w ostatnich dniach w końcu się poprawiła. Wyszło słońce i zrobiło się cieplej. Spowodowało to od razu zwiększenie się ruchu turystycznego. Należy jednak pamiętać o tym, że mamy do czynienia z realnym zagrożeniem lawinowym.

Pogoda. Za oknami w większości kraju mamy prawdziwą zimę ze śniegiem, silnym wiatrem i kilku, a nawet kilkunastostopniowym mrozem. Zupełnie inaczej jest w górach, gdzie można poczuć wiosnę. W niedzielę po południu nad Morskim Okiem temperatura wzrosła do blisko 6 st. C. Skąd takie zjawisko?

Zima w góry w tym sezonie przybyła bardzo późno. Jeszcze w grudniu i to nawet w wyższych partiach Tatr, można było znaleźć miejsca, gdzie w ogóle nie było śniegu. Sytuacja zmieniła się pod koniec roku, kiedy szybko zrobiło się biało. Obecnie w górach panuje już zima z prawdziwego zdarzenia.

Tegoroczna jesień jest w Polsce bardzo ciepła. Do ubiegłego czwartku w górach mieliśmy tylko jeden incydent z pokrywą śnieżną. Zmieniło się to jednak w piątek, kiedy to w Tatrach i na wyżej położonych obszarach Podhala spadło nawet kilkanaście centymetrów śniegu. Czy jest szansa, aby utrzymał się on dłużej?