Wyż Frederik już w Polsce. Dużo słońca, burze tylko w górach
Osoby, które nie mogą znieść upału, wreszcie poczują ulgę. Dzięki wyżowi atmosferycznemu o nazwie Frederik, najbliższe dni przyniosą ciepło, ale nie upał. Burze mają zelżeć, a noce będą chłodniejsze.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na POGODA.WP.PL
Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa Zachodnia i częściowo Centralna znajdują się pod wpływem wyżu atmosferycznego.
Frederik, bo to o nim mowa, jest odpowiedzialny za przyjemną, wakacyjną aurę. W ciągu najbliższych kilku dni będzie nadal ciepło, ale już nie tak upalnie jak dotychczas.
Dużo słońca, burze tylko w górach
W czwartek, prawie w całej Polsce, prognozowana jest pogoda słoneczna z umiarkowanym zachmurzeniem. Jedynie w górach, zwłaszcza w Tatrach, synoptycy nie wykluczają możliwości przelotnych opadów deszczu oraz burz. Wtedy możliwe są nieco mocniejsze podmuchy wiatru (do 70 km/h). Podobna prognozy dotyczą Wybrzeża.
Na północy i południu kraju termometry mogą wskazać około 19 stopni Celsjusza. A co przewidują synoptycy w pozostałych rejonach? Temperatura ma wynosić od 25 do 29 st. C.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Przyjemna aura dzięki Frederikowi
Dzięki wyżowej pogodzie, zapewnionej przez Frederika, warunki w większości kraju będą korzystne przez cały dzień. IMGW na swoim profilu w serwisie X opublikowało mapkę z prognozą biometeorologiczną.
W nocy będzie chłodniej
Noc z czwartku na piątek ma być bezdeszczowa i - co na pewno ucieszy wielu - dość chłodna. Temperatura minimalna wyniesie przeważnie od 12 do 16 stopni, jedynie na Podkarpaciu i w rejonie Tarnowa będzie nieco cieplej, około 17 kresek.
Piątek i sobota zapowiadają się podobnie. W całym kraju termometry będą wskazywały od 25 do 29 st. C. Natomiast w niedzielę, w niektórych rejonach, znów powieje gorącem. W zachodnich i południowych województwach, a także na Mazowszu, synoptycy prognozują 30 stopni Celsjusza i więcej.
Przeczytaj również:
Źródło: PAP/IMGW/Interia/WP