Wir polarny przyniesie zmiany. Wkrótce uderzy zima
Wygląda na to, że zima nie ma zamiaru jeszcze opuścić Europy. Przyczyną tego stanu rzeczy jest załamanie wiru polarnego. Możemy spodziewać się kolejnych odcinków śnieżyc i mrozów. Takie uderzenia zimy mogą towarzyszyć nam nawet w początkowych tygodniach wiosny.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na POGODA.WP.PL.
Najnowsza prognoza pogody przewiduje napływ chłodnego powietrza polarno-morskiego nad Polskę - podaje PAP. W poniedziałek na terenie zachodniej i południowej Polski spodziewany jest deszcz. Maksymalna temperatura powietrza wyniesie od 6 do 9 stopni Celsjusza. Na Podhalu i Pomorzu będzie nieco chłodniej, bo od 3 do 5 stopni.
We wtorek na północnym zachodzie kraju prognozowane są opady deszczu ze śniegiem, a temperatura maksymalna wyniesie od 3 do 5 stopni Celsjusza. W centrum i na południu Polski termometry wskażą od 6 do 8 stopni na plusie. Na Podhalu będzie 1 stopień.
Wir polarny słabnie
Jak informuje serwis fanipogody.pl, to nie koniec ochłodzenia, które czeka Europę, w tym Polskę. Możemy spodziewać się nagłych nawrotów zimy, które będą wynikiem kondycji wiru polarnego. W połowie lutego dojdzie do załamania się wiru polarnego, które może przynieść mróz, śnieżyce, a nawet burze śnieżne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Rekordowa zima w Szwecji. Tak zimno nie było od dekad
Wir polarny obejmuje dwie warstwy atmosfery: troposferę oraz stratosferę. Zmiany w jego strukturze mogą mieć duży wpływ na pogodę. Mocny, stabilny wir powoduje silną cyrkulację polarną, na skutek której chłodniejsze powietrze jest blokowane za kołem podbiegunowym i nie przedostaje się na pozostałe obszary półkuli północnej. Przeciwna sytuacja ma miejsce w przypadku słabego wiru polarnego. Wówczas zimne powietrze jest słabiej zatrzymywane i rozciąga się na Europę czy Stany Zjednoczone.
Ocieplenie w stratosferze
Według serwisu fanipogody.pl, prognozy pogody wskazują, że już niedługo dojdzie do zakłóceń w strukturze wiru polarnego, które przełoży się na ocieplenie w górnej warstwie wiru, w stratosferze. To z kolei poskutkuje uwolnieniem się mroźnych mas powietrza, które obejmą Europę, również Polskę.
Skutki załamania wiru polarnego odczujemy przede wszystkim na przełomie lutego oraz marca. Epizody zimy mogą jednak dawać się we znaki także na początku meteorologicznej wiosny, a nawet sięgać pierwszych tygodni kwietnia.
Źródło: PAP/ fanipogody.pl