Szykuje się zimna środa. A to nie koniec. Będą dwucyfrowe mrozy
Zgodnie z prognozami meteorologicznymi, środa ma przynieść ze sobą mroźne warunki. Synoptycy przewidują, że w tym dniu możemy spodziewać się opadów śniegu oraz temperatury, która może spaść nawet do 6 stopni poniżej zera. Arktyczne powietrze, które obecnie napływa do Polski, nie zapowiada poprawy sytuacji, co oznacza, że zimny okres utrzyma się także na początku grudnia.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej informuje, że w środę na wschodzie kraju wystąpią zanikające opady śniegu, natomiast od zachodu zacznie padać coraz intensywniej.
Synoptyk Michał Kowalczuk w rozmowie z Polską Agencją Prasową zaznaczył, że najwięcej przejaśnień i rozpogodzeń przewiduje się w pasie Polski centralnej. - Od Warmii i Mazur, przez Mazowsze, po Górny Śląsk - dodał.
Co do temperatur, to maksymalne wartości wyniosą od -6 stopni na północnym-wschodzie, około -2 stopnie w centrum, do 1 stopnia na Pomorzu Zachodnim.
Kowalczuk zwrócił również uwagę na warunki wietrzne. - Wiatr na wschodzie będzie słaby i umiarkowany, a jego kierunek to zachód. Na zachodzie również możemy spodziewać się słabego i umiarkowanego wiatru, jednak lokalnie może on być porywisty i pochodzić z południa - wyjaśnił synoptyk.
Surowe mrozy
Niestety, arktyczne masy powietrza będą nadal napływać nad Polskę, co przełoży się na chłodny okres także na początku grudnia.
W nocy w rejonach górskich temperatura może spaść nawet do minus 20 stopni.
Czytaj więcej: