Pogoda tygodniowa. Ostatnie dni kwietnia i początek maja z wyższą temperaturą i częstszymi opadami
Koniec kwietnia będzie chciał się nieco zrehabilitować. Nadchodzące dni przyniosą najpierw ocieplenie i zanik nocnych przymrozków, a później również upragniony wzrost zachmurzenia, opady deszczu i burze.
Pogodę w kwietniu 2020 można na razie określić dwoma słowami: susza i przymrozki. Opady, które przeszły przez Polskę w weekend, silniejsze okazały się tylko miejscami na południowym-wschodzie, więc tak naprawdę w ogóle nie wpłynęły na suszę.
Pogoda. Początek tygodnia bardzo ciepły
W poniedziałek i wtorek aura ma jeszcze przypominać bardziej poprzednie dni. Padać bowiem na ogół nie powinno, a na niebie słońce ma się przeplatać z chmurami. Pierwsze oznaki zmian wystąpią najwcześniej we wtorek wieczorem na Pomorzu Zachodnim, gdzie mogą pojawić się przelotne opady deszczu. Temperatura ma szybko rosnąć: w poniedziałek na zachodzie będzie już powyżej 20 stopni, na wschodzie 16-18 st. C, a nad samym morzem, przez wiatr od strony Bałtyku, tylko 10-13 st. C.
We wtorek jeszcze cieplej. Prawie w całej Polsce słupki rtęci pokażą od 20 do 25 st. C. Chłodniej w strefie nadmorskiej oraz u podnóża gór – od 14 do 18 st. C. Noce zdecydowanie cieplejsze.
Pogoda tygodniowa. Pojawią się opady deszczu i burze
Od środy czekają nas zmiany w pogodzie. Do Polski dotrą niże i fronty atmosferyczne z chmurami, opadami deszczu i lokalnymi burzami. Już w nocy z wtorku na środę popada na zachodzie i północy, natomiast w środę opadów i burz najwięcej powinno być w regionach wschodnich, południowych i środkowych, a im dalej na zachód i północ, tym pogodniej.
Czwartek zapowiada się nieco spokojniej – przelotnie popada i zagrzmi jedynie punktowo, ale w okolicach piątku szykuje się wejście kolejnych frontów atmosferycznych, zatem w sporej części kraju pojawi się następna porcja deszczu i burz. Jeśli chodzi o temperaturę, to ta, wraz z wystąpieniem opadów, spadnie. Najniższych wartości temperatury tradycyjnie oczekujemy nad morzem – niewiele powyżej 10 st. C. W głębi lądu będzie najczęściej ok. 15-21 st. C, chociaż niewykluczone, że pod koniec tygodnia, w związku z opadami, znajdą się miejsca chłodniejsze. Nocami temperatura dodatnia.
Podsumowując, pogoda w przyszłym tygodniu na pewno będzie o wiele bardziej sprzyjająca niż w poprzednich tygodniach. Zanik przymrozków i opady to coś, na co wszyscy czekaliśmy. Warto jednak pamiętać o tym, że zapowiadane deszcze mają w większości pochodzić z konwekcji, a ta, jak wiemy, charakteryzuje się tym, że w jednym miejscu spada tylko kilka mm deszczu, a w innym nawet 30-40 mm. A żeby wpłynąć w sposób wyraźny na suszę, potrzebne są umiarkowane i długotrwałe opady, które objęłyby swoim zasięgiem cały kraj. A o takie będzie ciężko. Najważniejsze jest jednak to, że opady deszczu się pojawią. Obecnie każda kropla wody jest bowiem na wagę złota.
Zobacz też: Opaski z nadajnikiem dla osób na kwarantannie? Jest reakcja
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl