Ostatni tak zimny weekend. Idą duże zmiany
Kończy się najzimniejszy maj od początku XXI wieku. Tegoroczny wiosenny miesiąc przynosi nam anomalię termiczną sięgającą nawet -3 st. C w stosunku do normy wieloletniej. Wielkich zmian nie widać do końca miesiąca. Większe ocieplenie pojawi się dopiero w okolicach 5 czerwca.
Przed nami zimny weekend, jak na ostatnie dni maja. W sobotę 29 maja niebo będzie całkowicie zachmurzone. Do końca dnia we wszystkich regionach będą pojawiać się przelotne opady deszczu. Zdecydowanie najmocniejsze opady wystąpią na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie, Górnym Śląsku i w Małopolsce. W tych regionach może spaść nawet 40 litrów wody na metr kwadratowy.
W najcieplejszym momencie dnia termometry wskażą od zaledwie 11 st. C na północy Podlasia, Kujawach, Warmii, Mazurach, Suwalszczyźnie, 13 st. C na Pomorzu Gdańskim, na Żuławach, 14 st. C na północy Mazowsza, Ziemi Łódzkiej, Kielecczyźnie, Lubelszczyźnie. Najcieplej sobota upłynie mieszkańcom Ziemi Lubuskiej, Dolnego Śląska, Wielkopolski, Opolszczyzny, Górnego Śląska i Małopolski do 15 st. C.
Pogoda. Niedziela z silnymi opadami deszczu. Będzie zimno
Wyraźnego ocieplenia na próżno szukać w kolejnych dniach. W niedzielę, 30 maja do Polski nadal będzie napływać zimne i wilgotne powietrze polarnomorskie. W powietrzu zalegać ma sporo wilgoci. W niedzielę strefa intensywnych opadów deszczu rozszerzy się o Podlasie, Mazury, Warmię, Suwalszczyznę, Pomorze Gdańskie i Półwysep Helski.
Nowa pogoda długoterminowa. Można się załamać prognozą z IMGW
Na termometrach będzie od 12 st. C na Pomorzu Gdańskim, Warmii, 13 st. C na Podlasiu, Kujawach, 14 st. C na Lubelszczyźnie, Nizinie Szczecińskiej. Najcieplej w pasie od Ziemi Lubuskiej przez Dolny Śląsk, Opolszczyznę, po Górny Śląsk, Małopolskę i Podkarpacie 15 st. C.
Idzie duże ocieplenie
Na początku czerwca do Polski dotrze fala bardzo ciepłego powietrza z południa Europy. Bliskość wyżu sprawi, że będziemy mieli pod dostatkiem słonecznych dni. Wedle najnowszych wyliczeń modeli, już w następny weekend przy bezchmurnym niebie słupki rtęci przekroczą nawet 25 st. C. Będzie to wstęp do gorącej drugiej połowy czerwca.
Po dwóch zimnych wiosennych miesiącach z temperaturami poniżej normy czerwiec przyniesie zmianę tendencji. Rozkład anomalii dodatniej osiągnie około 1,5-2 st. C w stosunku do normy wieloletniej. Wpływ na wiele ciepłych dni w czerwcu będzie miała stabilna sytuacja baryczna nad Europą i bardzo silna operacja słoneczna.