Trwa ładowanie...

Oblężenie zimy w weekend. Będzie mroźno

Nadchodzący weekend zapowiada się na zimowe oblężenie. W nocy z piątku na sobotę, będziemy musieli zmierzyć się z różnymi formami opadów, takimi jak śnieg, deszcz, a także deszcz ze śniegiem. Prognozy przewidują duże wahania temperatur - w niektórych miejscach termometry mogą pokazać nawet -14 stopni Celsjusza.

Śnieg w okolicach miejscowości CzerlonkaŚnieg w okolicach miejscowości CzerlonkaŹródło: PAP, fot: Artur Reszko
d2k5bot
d2k5bot

- Na Pomorzu miejscami spodziewamy się słabego przelotnego śniegu - takiego bardzo słabego. Natomiast najbardziej intensywnych opadów spodziewamy się w pasie od ziemi lubuskiej przez Wielkopolskę, ziemię łódzką, częściowo też Mazowsze, aż po Lubelszczyznę i na południe od tego pasa - powiedział PAP synoptyk IMGW Michał Ogrodnik.

Na północy kraju przewiduje się opady śniegu, natomiast w pasie od województwa lubuskiego do lubelskiego i dalej, miejscami spodziewane są opady deszczu i deszczu ze śniegiem, który z czasem może przechodzić w śnieg. W tym samym obszarze możliwe są także opady marznącego deszczu, które mogą prowadzić do powstania gołoledzi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zima 2024. Wiadomo, kiedy spadnie śnieg

- W związku z tym, na zachodzie Polski do północy w Wielkopolsce i na północnych powiatach Dolnego Śląska do godz. 3 nad ranem obowiązywać będzie ostrzeżenie o opadach marznących. Natomiast to samo ostrzeżenie będzie obowiązywało na noc i na sobotę na rejon m.in. ziemi łódzkiej, południowego Mazowsza, ziemi świętokrzyskiej, a później również Lubelszczyzny i północnych powiatów Podkarpacia - dodał synoptyk.

d2k5bot

Na najbardziej południowych terenach kraju, miejscami spodziewane są opady deszczu. Jedynie na obszarach podgórskich w Małopolsce możliwe są opady marznącego deszczu.

Najniższe temperatury odnotowane zostaną na północnym-wschodzie kraju, gdzie termometry mogą pokazać od -10 do nawet -14 stopni, na Kaszubach -10 stopni. W pozostałych częściach kraju, minimalna temperatura wyniesie od -4 stopni miejscami w centrum i Pomorzu, do około -1 stopnia na zachodzie. Jedynie na południu Polski nie spodziewamy się mrozu - tam temperatura wyniesie od 0 do 1 stopnia Celsjusza.

Synoptyk ostrzegł, że na północnym-wschodzie możliwe są mgły.

Opady w sobotę

W sobotę na północnym-wschodzie zachmurzenie będzie na ogół umiarkowane, bez opadów. Natomiast na pozostałym obszarze kraju zachmurzenie będzie na ogół duże z większymi przejaśnieniami m.in. na Pomorzu i w centrum.

d2k5bot

- Najwięcej opadów spodziewamy się w południowej części kraju, gdzie spaść może do około 10 mm deszczu. Natomiast na obszarach podgórskich w Małopolsce i Tatrach spaść może do około 10 cm śniegu - poinformował Ogrodnik.

Począwszy od Dolnego Śląska przez Śląsk, Małopolskę i Podkarpacie padać będzie deszcz, który w drugiej części dnia będzie przechodził w deszcz ze śniegiem oraz śnieg.

- Na południu Lubelszczyzny, ziemi świętokrzyskiej oraz na północy woj. śląskiego miejscami możliwe są opady deszczu marznącego, który będzie powodował gołoledź. I ta strefa opadów powoli będzie się przesuwała w kierunku południowym - dodał synoptyk.

Temperatura maksymalna wahać się będzie od -7 do -5 stopni na Mazurach i Suwalszczyźnie, od -1 do 0 w centrum i na zachodzie, natomiast na obszarze Śląska, Małopolski i Podkarpacia temperatura wyniesie od 3 do nawet 7 stopni Celsjusza.

d2k5bot

Wiatr będzie słaby i umiarkowany. Na południu miejscami porywisty i te porywy mogą osiągać do 45 km/h. W całej Polsce wiać będzie z północy i północnego-wschodu.

Czytaj więcej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2k5bot
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2k5bot