Trwa ładowanie...

Weekend upłynie w towarzystwie aktywnego niżu. Pogoda znów stanie się niebezpieczna

Obecny spokój w pogodzie nie potrwa niestety długo, bowiem już podczas nadchodzącego weekendu czeka nas powrót burz i opadów deszczu. Niekiedy będą to wręcz potężne ulewy prowadzące do podtopień a nawet powodzi błyskawicznych. Wszystko za sprawą niżu, który przywędruje do Polski znad Alp.

Weekend będzie burzowy Weekend będzie burzowy Źródło: Pixabay
d15a1yz
d15a1yz

Na froncie atmosferycznym, który w sobotę zalegał będzie na zachodzie Europy, dojdzie do zaburzenia, w wyniku którego nad Alpami powstanie aktywny ośrodek niskiego ciśnienia. Niż, bardzo szybko zacznie wędrować na północny wschód a jego centrum w niedzielę znajdzie się nad Polską. Oznacza to dynamiczną i niebezpieczną pogodę.

W sobotę początek zmian w pogodzie

W pierwszy dzień weekendu przewidujemy zachmurzenie zmienne, co oznacza, że na słońce można liczyć, ale nie zabraknie też przelotnego deszczu i burz. Najwięcej opadów prognozujemy na południowym wschodzie i częściowo wschodzie kraju. Im dalej na zachód, tym deszczu będzie mniej. Burze, które się pojawią znów mogą być dość gwałtowne z ulewami, gradem i silnym wiatrem. Na wschodzie Polski ponownie zrobi się gorąco a nawet upalnie. Przewidujemy tu ok. 29-31 st. Celsjusza. W głębi kraju odnotujemy ok. 26-28 st. C, a najchłodniej na północy i w rejonach podgórskich, gdzie zmierzymy ok. 23-25 st. C. W całym kraju powieje umiarkowany, chwilami dość silny wiatr z zachodu i południowego zachodu.

W niedzielę pogoda stanie się niebezpieczna

W niedzielę nad Polską znajdzie się centrum niżu, dlatego pogoda stanie się bardzo niespokojna. W całym kraju możliwe są przelotne opady deszczu i gwałtowne burze, ale zdecydowanie najgorzej będzie na południu i wschodzie. Momentami padać będzie ulewnie, nawet do 30-40 mm, ale lokalnie sumy opadów mogą być większe. Na południowym wschodzie wciąż będzie gorąco, do 27-29 st. C, poza tym odnotujemy przeważnie ok. 22-25 st. C. Wiatr chwilami powieje mocniej, zwłaszcza na południowym wschodzie. W Karpatach zaznaczy się halny. U podnóża gór może osiągać w porywach 60-80 km/h, wysoko na szczytach nawet 100-120 km/h.

IMGW ostrzega. "Burze będą bardzo niebezpieczne"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d15a1yz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d15a1yz

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj