Tak ciepło nie było od lat. Temperatura w kwietniu zaskakuje
W niedzielę meteorolodzy przewidywali, że temperatura wyniesie 26-27 stopni Celsjusza. Jednak rzeczywistość przekroczyła te prognozy. Jak wynika z danych IMGW, niedziela była najcieplejszym dniem kwietnia od trzech dekad. W Radzyminie, w województwie lubuskim, termometry pokazały aż 29,4 stopnia Celsjusza.
Prognoza pogody na wtorek sugeruje, że temperatura osiągnie poziom niezwykle wysoki dla tej pory roku. Takie zjawisko jest rzadkością i zdarza się średnio raz na dwadzieścia lat.
Jak informuje IMGW, analiza danych pomiarowych ze stacji synoptycznych pozwala na stwierdzenie, że obecny kwiecień, przynajmniej na ten moment, można uznać za miesiąc o ekstremalnie wysokich temperaturach. Średnia obszarowa anomalia w stosunku do warunków wieloletnich (1991-2020) wynosi +5,6 stopni Celsjusza (stan na 7 kwietnia 2024).
Specjaliści z Zakładu Meteorologii, Klimatologii oraz Centrum Badań i Rozwoju IMGW-PIB postanowili sprawdzić, jak prognozowana temperatura maksymalna na wtorek porównuje się do danych meteorologicznych z wielu lat.
Obserwatorzy pogody zwracają uwagę, że jeśli przyjrzymy się przeciętnym warunkom termicznym pod koniec pierwszej dekady kwietnia, to w tym okresie (nie uwzględniając stacji górskich i podgórskich: Kasprowy Wierch, Śnieżka, Zakopane) powinniśmy spodziewać się temperatury maksymalnej od 8,7°C (Hel) do 13,4°C (Tarnów).
Jednak prognozy na 9 kwietnia sugerują, że wartości temperatury maksymalnej w całym kraju będą wyższe niż przeciętnie. Na 41 stacjach można spodziewać się temperatury maksymalnej równej lub przekraczającej 20 stopni. Najwyższa wartość (28 st.) wystąpi w Częstochowie i Tarnowie. Najwyższa anomalia jest spodziewana w Częstochowie (+16,4 st.).
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Eksperci z IMGW-PIB komentują, że z pewnym uproszczeniem można stwierdzić, że tak wysokie wartości temperatury maksymalnej notowane są na tych stacjach przeciętnie raz na 20 lat.
Resztki zimy w Tatrach. Ostrzeżenie o roztopach
Zima stara się utrzymać w górach, ale nawet tam nie jest łatwo.
Dla powiatu tatrzańskiego IMGW wydał ostrzeżenie o roztopach, które jest ważne do godziny 18 w środę 10 kwietnia.
W Tatrach obowiązuje lawinowa dwójka. Na Kasprowym Wierchu wczoraj o 8 rano pokrywa śniegu miała grubość 91 cm, a w ciągu doby ubyło 6 cm.
PRZECZYTAJ TAKŻE: "Szalony kwiecień". Aż trudno uwierzyć w te prognozy
Źródło: IMGW