Słoneczny długi czerwcowy weekend to nie reguła. W tym roku będzie wyjątkowo piękny

W tym roku aura pozwoli nam w pełni cieszyć się wolnymi dniami. Nigdzie nie będzie padać. Do Polski napływa ciepłe powietrze znad Basenu Morza Śródziemnego.

Pogoda. Słoneczny i ciepły czwartek

W czwartek, 3 czerwca od rana sporo słońca. Błękitne niebo będzie towarzyszyć nam w czwartkowe przedpołudnie. Na Kujawach, Mazowszu, Lubelszczyźnie, w Górach Świętokrzyskich i na Roztoczu 20 st. C, od Pomorza Zachodniego przez północną i wschodnią część Wielkopolski, Ziemię Łódzką po północną i zachodnią część Małopolski i Górny Śląsk 21 st. C. Na Ziemi Lubuskiej, południu Wielkopolski, Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie, wschodzie Małopolski 23 st. C.

Pogoda. Zwrotnikowe powietrze dotrze do Polski

Od piątku, 4 czerwca w całej Polsce zaznaczy się południkowy przepływ mas powietrza. Dla nas oznacza to niemal letnią aurę z wysokimi wartościami na termometrach. Do naszego kraju dotrze bardzo ciepła masa powietrza znad Afryki. Wyraźny wzrost temperatury odczują szczególnie mieszkańcy województw południowych i zachodnich. Popołudniami słupki rtęci wskażą nawet 25 st. C przy przewadze pogodnego nieba.

W piątek od rana sporo słońca we wszystkich regionach. Małe zachmurzenie utrzyma się przez cały dzień. Na termometrach od 19 st. C na Podhalu, Przedgórzu Sudeckim, 22 st. C w pasie od Mazowsza, przez Lubelszczyznę, Zamojszczyznę i Podkarpacie. Najwyższe temperatury wystąpią na Opolszczyźnie, Dolnym Śląsku, Ziemi Lubuskiej i w Wielkopolsce do 25-26 st. C.

W sobotę na zachodzie Polski będzie nawet 27 st. C przy niewielkim zachmurzeniu. Sobota, 5 czerwca zapowiada się do końca dnia bezdeszczowo. W całej Polsce czeka nas sporo pogodnego nieba. Dopiero wieczorem burze z ulewnymi opadami deszczu przejdą przez Podlasie, Warmię i Mazury. W trakcie burz spaść może grad o średnicy do 2-4 cm. Suma opadów deszczu sięgnie nawet 40-50 litrów wody na metr kwadratowy.

Tomasz Leszczyński