Potężny fen w górach. Nie wychodźmy na szlaki!
Od kilkunastu godzin w górach i u ich podnóża wieje wiatr fenowy. Już w niedzielę jego porywy na Kasprowym Wierchu i Śnieżce przekraczały 130-140 km/h, a u podnóża gór osiągały 70-90 km/h. Najnowsze prognozy wskazują na to, że w najbliższym czasie będzie jeszcze gorzej!
Pogoda. Skąd wziął się tak silny wiatr?
Aby powstał wiatr fenowy, musimy mieć do czynienia z niżami na zachodzie kontynentu oraz wyżami na wschodzie. W ten sposób wymuszany jest przepływ powietrza z południa, a w górach fen. Im silniejsze są ośrodki baryczne, tym wieje mocniej. Obecnie zarówno wyż, jak i niż są wyjątkowo mocno rozbudowane. Różnica ciśnienia między nimi oscyluje w okolicach 75 hPa, co bardzo rzadko zdarza się w Europie. Nic więc dziwnego, że wiatr może okazać się naprawdę silny i niszczący.
Pogoda. W górach powieje ponad 150 km/h!
W poniedziałek w ciągu dnia bardzo silny wiatr zaznaczy się wzdłuż całej południowej granicy. U podnóża gór porywy sięgną maksymalnie 60-80 km/h (im dalej na wschód, tym wiać ma silniej). Zdecydowanie najmocniej powieje tradycyjnie w wyższych partiach gór, szczególnie w Tatrach, lokalnie nawet do 140-150 km/h. Również na nizinach odczujemy większe porywy wiatru, ale tam nie powinny stanowić dla nas większego zagrożenia, gdyż nie przekroczą raczej 45-60 km/h.
Główne uderzenie wiatru przypadnie prawdopodobnie na poniedziałkowy wieczór i noc z poniedziałku na wtorek. Bardzo mocno powieje wówczas na całym południu kraju. Na wyżynach maksymalnie do 50-70 km/h, ale już w rejonach podgórskich od 70 km/h do 90 km/h, a lokalnie na wschodzie powiatu kłodzkiego, Podbeskidziu oraz Podhalu do 100 km/h. Jeszcze silniejsza wichura, wręcz o sile huraganu, przejdzie przez Tatry. Modele sugerują tam pojawienie się porywów powyżej 160-170 km/h!
Pustki na Krupówkach. Najstarsi górale nie pamiętają takiego Zakopanego
We wtorek sytuacja powinna zacząć stopniowo się stabilizować. Jeszcze rano potężna wichura szaleć ma na południu woj. małopolskiego i podkarpackiego, gdzie prędkość wiatru w porywach sięgnie 100 km/h, a w Tatrach 160 km/h. Jednak im później, tym powinno być spokojniej. Wtorkowe popołudnie przyniesie już wiatr co najwyżej do 70 km/h w obszarach podgórskich i 130 km/h na tatrzańskich szczytach. W nocy z wtorku na środę halny do 85-100 km/h utrzyma się jeszcze w Tatrach, ale w środę w dzień powinien ostatecznie zaniknąć.
Pogoda. Nie wychodźmy w góry!
W górach, pomimo panujących obostrzeń, można znaleźć sporą liczbę turystów. Gorąco apelujemy, aby mimo wszystko zrezygnować ze wszelkich wycieczek w jakiekolwiek góry. Wiatr będzie powodował zawieje i zamiecie śnieżne, które znacząco ograniczą widzialność, a w niższych partiach może z łatwością wyrywać z korzeniami duże drzewa. Wycieczki górskie stanowią aktualnie poważne zagrożenie zarówno dla naszego życia, jak i zdrowia. Pamiętajmy o tym!