Pogoda na środę. Zimny i deszczowy front nad Polską
Kolejny dzień w kratkę. Pogoda w środę przyniesie zmienną aurę oraz chłodny front. Na prawdziwą wiosnę musimy jeszcze zaczekać. Od piątku jeszcze zimniej
Pogoda tej wiosny nie chce się ustabilizować. Nieustannie jesteśmy świadkami częstych wymian mas powietrza. W rezultacie cały czas dni ciepłe przeplatają się z chłodniejszymi. Tak będzie również w najbliższym czasie. Do końca miesiąca trwać będzie walka zimnych mas powietrza z północy i ciepłych z południa.
Wpływ na pogodę w Polsce w środę będzie miał ośrodek niskiego ciśnienia znad Niemiec. W środę przelotne opady deszczu mogą wystąpić w niemal całej Polsce. Więcej przejaśnień wystąpi na Pomorzu Zachodnim, Pomorzu Gdańskim.
Pogoda w środę. Duże zachmurzenie, popada deszcz
Pogoda w środę w całej Polsce przyniesie przelotne opady deszczu. Spodziewana jest dominacja dużego zachmurzenia. Na termometrach w najcieplejszym momencie dnia od 8 st. C na Kujawach, Pomorzu Gdańskim, Warmii, Mazurach i Suwalszczyźnie, 5 st. C na Podlasiu, północy Mazowsza, Lubelszczyźnie i na Podkarpaciu. Na Ziemi Łódzkiej, Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie, Górnym Śląsku i w Małopolsce do 8-9 st. C. Wiatr słaby i umiarkowany z kierunku zachodniego, w porywach do 40-50 km/h.
Pogoda długoterminowa. IMGW mówi, czy widać wiosnę
Szybkiej poprawy aury nie będzie także w czwartek, 22 kwietnia. Fronty chłodne zawładną Polską. Dla nas oznacza to napływ zimnych mas powietrza i opady zarówno deszczu i deszczu ze śniegiem. Wieczorami na północy Polski może padać śnieg. Na termometrach odczujemy znaczny spadek temperatury. Najsilniejsze opady deszczu do 15 litrów wody wystąpią na zachodzie.
W najcieplejszej porze dnia maksymalnie od zaledwie 6 st. C w pasie od Suwalszczyzny, przez region Podlasia, po północ Lubelszczyzny, Mazowsze i Ziemię Łódzką. Najwyższe wartości na termometrach wystąpią na Pomorzu Gdańskim, Nizinie Szczecińskiej, Kujawach, Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie, Górnym Śląsku 10 st. C.
Pogoda. Zrobi się chłodniej.
Z kolei w piątek, 23 kwietnia od rana w całej Polsce wystąpi duże zachmurzenie. Do końca dnia bez szans na rozpogodzenia. Jedynie województwa zachodnie mogą liczyć po południu na krótkie chwile ze słońcem. Na termometrach od zaledwie 5 st. C na Przedgórzu Sudeckim, Podhalu, 7 st. C na Pomorzu Zachodnim , Pomorzu Gdańskim, Warmii, Podlasiu. Nieco cieplej będzie na Kujawach, Ziemi Łódzkiej, Mazowszu, w centrum, w Górach Świętokrzyskich, na Lubelszczyźnie, w Małopolsce, na Górnym Śląsku do 9 st. C. Najcieplej, do 10 st. C na Opolszczyźnie, Dolnym Śląsku, w Wielkopolsce, na Ziemi Lubuskiej. Po południu przelotne opady deszczu wystąpią w pasie od Ziemi Lubuskiej, przez Opolszczyznę, po Wielkopolskę. Natężenie opadów wyniesie 3-7 litrów wody na metr kwadratowy.
Tomasz Leszczyński, autor bloga Pogoda w Polsce