Pogoda na dziś. Uwaga na silne burze. Alert drugiego stopnia
Początek tygodnia nad Polską nie będzie należał do najspokojniejszych. Wszystko za sprawą ośrodka niżowego o nazwie Luciano, który oprócz burz, przyniesie także dużo zachmurzenia i opadów deszczu.
W poniedziałek obszar Polski dostanie się pod wpływ głębokiego układu niżowego z centrum zlokalizowanym na południu Szwecji. Nad naszym krajem zaznaczy się aktywny front o charakterze chłodnym oraz linia zbieżności wiatru, odpowiedzialna za rozwój burz. Przed frontem dojdzie do napływu wilgotnej i mocno niestabilnej masy powietrza, która doprowadzi do powstania popołudniowych, wieczornych i nocnych burz.
Pogoda. Ostatni dzień z tak wysokimi temperaturami
Przejście frontu chłodnego zakończy gorący okres nad Polską. W poniedziałek jeszcze w wielu miejscach Polski przewiduje się 26-31 st.C. Gorące powietrze zaznaczy się szczególnie na północy, w centrum, zachodzie, południu i południowym wschodzie.
Tu lokalnie notowane będą upały. Na północnym wschodzie będzie chłodniej z racji spodziewanego zachmurzenia i opadów (około 25 st.C). Za frontem chłodnym w ciągu dnia znajdzie się przede wszystkim pas od województwa zachodniopomorskiego po pomorskie i tutaj do końca dnia temperatury spadną do około 21 st.C.
Zobacz też: "Zejdź, człowieku, ze sceny". Krzysztof Gawkowski bezlitosny dla abp. Marka Jędraszewskiego
Burzowe popołudnie i wieczór
W ciągu drugiej części dnia nad Polską pojawi się spora liczba zjawisk burzowych. Najsilniejsze mają przejść popołudniu, wieczorem oraz częściowo nocą, obejmując regiony południowe i południowo-wschodnie. W tych obszarach niewykluczone są silniejsze superkomórki z opadami dużego gradu o średnicy nawet powyżej 4 centymetrów. Ponadto prognozy wskazują na wysoką szansę uformowania się większych burz wielokomórkowych, które przechodząc z południa na południowy wschód kraju mogą nieść ulewne opady deszczu powyżej 30 l/m2.
Wzrosnąć może także ryzyko silnych porywów wiatru do 90 km/h w związku z niewykluczoną linią szkwału. Zjawiska w wymienionych regionach zaczną rozwijać się popołudniu, ale duża część z nich może trwać nawet do późnych godzin nocnych (tyczy się to szczególnie wschodniej Polski).
Burze o mniejszej sile wystąpić mogą także w pasie od województwa opolskiego przez łódzkie, mazowieckie i podlaskie. Wciąż jednak należy mieć na uwadze silny wiatr do 80 km/h oraz ulewne opady deszczu. W pozostałych regionach Polski pogoda powinna być na ogół spokojna. Późnym wieczorem w zachodniej połowie kraju wystąpić może przelotny deszcz.