Pogoda. Do połowy tygodnia lekka zima, później ocieplenie
Pogoda. Do środy chłodniej z opadami śniegu i śniegu z deszczem, dopiero od czwartku temperatura podskoczy o kilka kresek i śnieg zamieni się w deszcz.
Do środy pogodę w naszym kraju kształtować będą ośrodki niżowe, które z południa przemieszczać będą się na północ kontynentu. Pierwszy z nich znad Polski odejdzie w okolice Zatoki Botnickiej i tam ulegnie rozmyciu. Natomiast drugi z nich, operując na wschód od naszej granicy, idąc przez Ukrainę, zmierzał będzie ku krajom bałtyckim. Oczywiście obu ośrodkom niżowym towarzyszyć będą fronty atmosferyczne, które wędrując nad Polską, przynosić nam będą zmienną aurę.
W najbliższych dniach (do środy) w całym kraju na niebie pojawiać będzie się więcej chmur, ale i trochę przejaśnień, a nawet słonecznych chwil. Od czasu do czasu popada śnieg i śnieg z deszczem. Tylko w niedzielę na południowym wschodzie pojawi się jeszcze deszcz. Na ogół opady będą słabe, bo w krótkich okresach czasu spadnie nie więcej niż po 1-2 cm śniegu.
Jednak uważać musimy na wschodzie, bo jak przestrzega nas Rober Wójcik z wrocławskiego Cumulusa w poniedziałek i w nocy z poniedziałku na wtorek w całym pasie województw wschodnich sypnie śniegiem dość intensywnie i tutaj spadnie do 15-25 cm śniegu, a na północnym wschodzie nawet do 25-40 cm. Zatem uważajmy, bo w pasie wschodnim drastycznie pogorszą się warunki na drogach, a na północnym wschodzie odcinkami drogi mogą być nawet nieprzejezdne.
Sprawa Polaka w Anglii. Prof. Maksymowicz wyjaśnia różnicę w podejściu do pacjenta
Pogoda. Do środy z dnia na dzień coraz chłodniej, tylko w niedzielę w okolicach Przemyśla jeszcze +8 stopni
Od niedzieli każdego następnego dnia będzie odrobinę chłodniej. Już w niedzielę, na przeważającym obszarze kraju, zagości polarno-morski chłód i prawie w całej Polsce termometry wskażą od +1 do +3 stopni. Cieplej będzie tylko na południowym wschodzie, gdzie temperatura oscylować będzie od 6 do 8 kreski (+8 stopni w okolicach Przemyśla). W kolejnych dniach (od poniedziałku do środy) temperatura już się wyrówna, ale będzie ciut chłodniej, bo -1/0 na wschodzie do +1/+2 na zachodzie.
Pogoda. Do połowy tygodnia noce i poranki w całym kraju z ujemną temperaturą
Napływ chłodnego, polarno-morskiego powietrza sprawi, że w pierwszej części tygodnia nie tylko w ciągu dnia temperatura nie będzie zawrotna, ale na dodatek musimy się spodziewać mroźnych nocy i poranków. Na przeważającym obszarze kraju nad ranem temperatura spadać będzie do -1/-4 stopni, a na przedgórzu nawet do -5/-10. Należy dodać, że te wartości temperatury, to temperatura na wysokości 2 m, więc przy samym gruncie może być jeszcze o kilka kresek mroźniej.
Pogoda. Dopiero od czwartku cieplej, ale deszczowo i wietrznie
Ze środy na czwartek nad naszymi głowami nastąpi przebudowa pola barycznego. Chłodne niże znad Zatoki Botnickiej i krajów bałtyckich wypełnią się i zanikną, a my dostaniemy się pod wpływ kolejnego niżu, ale tym razem znad Wysp Brytyjskich i Morza Północnego.
Jak informuje synoptyk Cumulusa, taka przebudowa pola barycznego sprawi, że na kilka dni pożegnamy chłodne powietrze polarno-morskie, bo z zachodu zacznie napływać do nas cieplejsze powietrze atlantyckie. Już w czwartek na wschodzie temperatura oscylować będzie w okolicach zera, a na zachodzie wzrośnie do 2-3 stopni, a w piątek i w sobotę na zachodzie dobije nawet do plus 5-7 stopni. Niestety, wraz z ociepleniem opady śniegu zamienią się w opady deszczu, a na dodatek zacznie nam dokuczać porywisty wiatr.
Prognozę pogody przygotował Robert Wójcik z wrocławskiego biuro prognoz "Cumulus Wojciech Majik".