Monsun zaatakował Indie. Bombaj pod wodą
Tegoroczny sezon monsunów nad wodami Oceanu Indyjskiego jest nadzwyczaj aktywny. Niespełna dwa tygodnie temu huragan Yaas przeszedł wzdłuż Zatoki Bengalskiej. Fala ulewnych opadów deszczu dotarła już do Bombaju – finansowej Mekki Indii.
W środę 9 czerwca woda sięgała w centrum wielkiej metropolii aż dwóch metrów. Władze miasta podjęły decyzję o ewakuacji ludności. Przez nawalne opady deszczu, które trwały kilka dni zawalił się trzypiętrowy budynek mieszkalny. Opady deszczu związane są z monsunem, który wkroczył do Bombaju. Zapadający się budynek pod naporem siły wody pozbawił życia 20 osób. Z kolei 50 osób uważa się za zaginione.
Wielu ratowników przeczesywało gruzy budowli w poszukiwaniu uwięzionych mieszkańców. Ulewne deszcze monsunowe w ciągu kilkunastu godzin zalały kilka dzielnic miasta, które jest finansową i rozrywkową stolicą Indii. Tym samym ulice miasta zamieniły się w krótkim czasie w rwące potoki, odcinając główne ulice miasta od komunikacji.
Rekordowe sumy opadów dobowych
Stacje pomiarowe za ostatnią dobę odnotowały opady w wysokości aż 225 litrów wody. Niebezpiecznie zrobiło się w bliskim sąsiedztwie Bombaju. Fale pływowe, stanowiły ogromne zagrożenie życia. Wysokość fali sięgała blisko 5 metrów! Tak wysoka woda uniemożliwiła odprowadzanie nadmiaru opadów do kanalizacji deszczowej. Paraliż dotknął komunikację miejską. Zalaniu uległy tory kolejowe i podmiejskie drogi. Straż wyzywano niemal tysiące razy, by ratować powodzian z zagrożonych terenów.
Niestety, zawalenia się słabej jakości technicznej budynków są dość powszechnym widokiem w Indiach – zwłaszcza w okresie monsunowym trwającym od czerwca do września. Wielogodzinne ulewne opady deszczu najczęściej osłabiają fundamenty konstrukcji podziemnych fundamentów.
Przypomnijmy, że dwa lata temu całkowitemu zniszczeniu uległ trzypiętrowy budynek na północy Indii po nawalnych deszczach, uśmiercając 40 osób. W tym samym roku w Bombaju zawalił się czteropiętrowy budynek, w którym zginęło 10 osób. Warto dodać, że na rozgrzanych wodach Oceanu Indyjskiego tworzy się już kolejny cyklon, który może uderzyć jeszcze w czerwcu.
Tomasz Leszczyński