Trzęsienie Ziemi w Peru. Silnie zatrzęsło stolicą kraju
We wtorek bardzo silne trzęsienie ziemi miało miejsce w stolicy Peru - Limie. Wstrząsy odczuli także mieszkańcy środkowego wybrzeża Peru. Nie ma doniesień o ofiarach.
Peru położone w aktywnie sejsmicznie regionie Ziemi
Peru często narażone jest na liczne trzęsienia ziemi, ponieważ znajduje się na Pacyficznym Pierścieniu Ognia. Jest to bardzo aktywny sejsmicznie obszar położony na granicy dwóch płyt tektonicznych. Warto dodać, że na obu amerykańskich kontynentach strefa subdukcji rozciąga się od wybrzeża Pacyfiku, po Alaskę i południowe Chile. W tych aktywnie sejsmicznie obszarach ziemia trzęsie się nawet kilkanaście razy w ciągu roku.
Stacja pomiarowa w Peru podała, że wstrząs miał magnitudę 5,8 w skali Richtera. Ziemia zatrzęsła się o godz. 5:00 czasu lokalnego. Na podstawie georadaru udało się zmierzyć, że samo epicentrum znajdowało się 40 kilometrów na zachód od Mala. Jest to niewielka miejscowość położona około 90 kilometrów od stolicy. Centrum sejsmologiczne podało także informację, że wstrząs miał miejsce na głębokości 30 kilometrów. Mieszkańcy Limy usłyszeli alarmy w swoich samochodach. Agencja meteorologiczna uznała, że wstrząs nie wywoła tsunami.
O krok od tragedii przy szosie
Burmistrz Mala Sonia Ramos wskazał, że było to jedno z najsilniejszych trzęsień ziemi ostatnich lat. W mieście uszkodzone zostały wszystkie linie wysokiego napięcia. Do bardzo groźnej sytuacji doszło nieopodal Limy. Skały runęły ze stumetrowego klifu wzdłuż Costa Verde, na ruchliwej trasie w pobliżu miejskiego kąpieliska. Na szczęście do zdarzenia doszło nocą, gdy na drodze nikt nie jechał. Służby drogowe zabezpieczyły niebezpieczne osuwisko wzdłuż drogi zamykając jeden pas ruchu.
Na międzynarodowym lotnisku w Limie spękaniu uległy ściany lotniska. Nastąpiły problemy z łącznością, ponieważ nie było prądu. Ponadto w centrum miasta zniszczeniu uległy szklane witryny sklepów. W wyniku drgań całkowicie uszkodzone zostały ściany w sklepach i restauracjach. Straż pożarna zabezpieczyła ściany najbardziej narażone na zawalenie się. Pomoc zapewnił burmistrz i lokalne zrzeszenie na rzecz pomocy ofiarom żywiołów.
Tomasz Leszczyński