Pogoda. Środa ze stabilniejszą aurą i brakiem opadów deszczu

Nad Europą ponownie zaczynają dominować ośrodki wyżowe. Na obszarze Skandynawii nadal znajdować się będzie ośrodek niżowy, ale z dosyć wyraźną tendencją słabnącą. Przed weekendem prognozy numeryczne prognozują całkowite zaniknięcie na rzecz wyżów. Poza Wyspami Brytyjskimi i Hiszpanią dominują układy wysokiego ciśnienia. Główny ośrodek znajdować będzie się na Półwyspie Bałkańskim.

W przypadku Polski obecność wyżu będzie odczuwalna przede wszystkim po stabilnej pogodzie, ale także po samych wartościach ciśnienia, które osiągać mają poziom od 1020 do 1026 hPa. Ponownie musimy szykować się na chmury związane ze zjawiskiem inwersji, które o tej porze roku nie jest niczym nietypowym. Nie wszędzie jednak zagości pochmurna pogoda.

Pogoda. Najwięcej przejaśnień na południu i wschodzie

Przed południem niskie chmury i mgły wystąpią głównie w centrum i na północnym zachodzie kraju. Przejaśnienia, a także bezchmurne niebo będzie występowało wyrywkowo na wschodzie oraz południu. W pozostałych regionach występować będzie zachmurzenie na poziomie umiarkowanym. Z biegiem dnia strefa największego zachmurzenia pozostanie w regionach centralnych i północno-zachodnich.

Dużo rozpogodzeń wystąpi natomiast na południu oraz wschodzie. Niewykluczone, że przejaśnienia pojawią się także od województwa pomorskiego po warmińsko-mazurskie. W górach możliwe będą słabe opady śniegu, zanikające w godzinach popołudniowych.

Temperatury w ciągu dnia osiągać będą poziom 3-4 stopni Celsjusza, choć w strefie pełnego i całodniowego zachmurzenia mogą spaść do 0 z szansą na lekki minus. Mocniejszy wiatr spodziewany jest na południu Dolnego Śląska, na Śląsku oraz południu Podkarpacia. W porywach może dojść do 60 km/h.

Paweł Kyc