Trwa ładowanie...

Pogoda. Pogłębia się susza w Polsce. Kiedy pojawi się deszcz?

Pogoda. Upał trwa w najlepsze, żar leje się z nieba. Wszyscy zastanawiają, kiedy pojawiają się opady deszczu. Postaramy się odpowiedzieć na to pytanie.

Pogoda. Pogłębia się susza w Polsce. Kiedy pojawi się deszcz?Źródło: Andrzej Hulimka / Forum
d3llcip
d3llcip

Na początku wiosny, kiedy praktycznie wcale nie padało, a temperatura szybko rosła, pojawiło się widmo katastrofalnej suszy. Na szczęście w kolejnych miesiącach sytuacja się unormowała. Jednak obecnie obserwujemy znowu pogłębianie się suszy. Winna jest temu zarówno dużo wyższa temperatura, nierzadko przekraczająca 30 stopni, jak i mało opadów. Czy jest szansa na zmiany?

Duże zagrożenie pożarowe, niska wilgotność gleby

W piątek po południu na przeważającym obszarze kraju w lasach występowało średnie i duże zagrożenie pożarowe. Wyjątek stanowiły tylko pojedyncze miejsca przy granicy z Czechami oraz Niemcami, gdzie występowały burze z ulewnymi, a punktowo wręcz nawalnymi opadami deszczu – tam zagrożenia pożarowego albo w ogóle nie mamy, albo szacowane jest jako niskie.

Dużo gorzej wygląda sprawa z wilgotnością gleby. Już na wierzchnich warstwach osiąga ona w większości kraju tylko 20-45 proc. Lepiej pod tym względem jest na Podbeskidziu, Podhalu, w Karkonoszach i Kotlinie Kłodzkiej, gdzie wilgotność dochodzi nawet do 70-100 proc.

Zobacz też: Białoruś. Łuska z napisem "Made in Poland". Wiceszef MON o "oczywistej prowokacji"

Nie za dobrze wyglądają także pomiary z głębszych warstw gleby, gdzie również w większości kraju jest bardzo sucho, szczególnie w Kotlinie Sandomierskiej, na Ziemi Lubuskiej i Nizinie Szczecińskiej (10-20 proc.). Trochę więcej wilgoci gleba ma w pasie od Sudetów po Tatry, ale są to też wartości zdecydowanie niższe niż jeszcze kilkanaście dni temu – 60-70 proc., jedynie w rejonie Jeleniej Góry ok. 80 proc..

d3llcip

Kiedy przyjdą większe opady?

Aby susza ponownie była łagodzona, potrzebne są wielkoobszarowe, umiarkowane i długotrwałe opady deszczu. Tych na razie na pewno nie będzie. W kolejnym tygodniu przybędzie natomiast burz, ale pamiętajmy, że są one zazwyczaj lokalne, więc należy liczyć się z tym, że w jednym miejscu w godzinę spadnie aż 20-40 mm deszczu, co doprowadzi do podtopień, jak np. w piątek w Wałbrzychu, a kilka kilometrów dalej nawet nie pokropi.

Być może za około tydzień, kiedy przez Polskę zacznie przechodzić chłodny front atmosferyczny, który ostatecznie powinien wypchnąć zalegającą nad nami gorącą masę powietrza, dojdzie na nim do zafalowania. Wówczas byłaby szansa na powstanie obszerniejszej strefy z silniejszymi opadami deszczu i burzami, która z pewnością złagodziłaby suszę. Są to jednak prognozy wstępne, wybiegające daleko do przodu, więc mogą jeszcze ulegać zmianom.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d3llcip
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3llcip