Pogoda. Padają rekordy ciepła
W większości kraju tydzień rozpoczęliśmy słoneczną i wyjątkowo ciepłą pogodą. W Lęborku temperatura wzrosła aż do 15 st. C, zaś na Kasprowym Wierchu, gdzie było 9,9 st. C. i Śnieżce (13,5 st. C) padły rekordy ciepła dla lutego. We wtorek aura nie ulegnie większym zmianom.
Na naszym kontynencie panuje zdecydowana dominacja wyżów. W tej chwili obserwujemy dwa, mocno rozbudowane antycyklony. Jeden stacjonuje nad Rosją, a drugi na południu Europy. Płytkie niże oraz fronty atmosferyczne znajdują się tylko na krańcach zachodnich Starego Kontynentu, jak i częściowo nad Skandynawią, gdzie chmurzy się i pada. Poza Rosją, gdzie obserwujemy cały czas siarczyste mrozy, temperatura mocno wzrosła, miejscami wręcz do rekordowych wartości.
Pogoda na dziś. Sporo słońca
We wtorek na wschodzie i częściowo północy kraju spodziewamy się okresami większego zachmurzenia. Ponadto, początkowo możliwe są jeszcze mgły i zamglenia ograniczające widzialność do 200 metrów, a na Podlasiu także niewielkie opady deszczu bądź mżawki. Na pozostałym obszarze kraju szykuje się następny fantastyczny pogodowo dzień, bez kropli deszczu i ze świecącym słońcem. Wiać ma także słaby bądź umiarkowany wiatr. Jedynie wysoko w górach od czasu do czasu będzie on mocniejszy.
Po poranku z przymrozkami, w dzień temperatura pójdzie szybko w górę, na południowym zachodzie przekraczając 15 st. C. Punktowo na Dolnym Śląsku możliwe aż 18 st. C. Im dalej na wschód, tym chłodniej – w centrum ok. 13 st. C, w Warszawie 10 st. C, a na wschodzie i północnym wschodzie, szczególnie tam, gdzie utrzyma się spore zachmurzenie, od 3 do 8 st. C. Ekstremalnie wysokie wartości temperatury ponownie wystąpią również wysoko w górach.
Pogoda. Kolejne dni też pogodne i wyjątkowo ciepłe
W środę i czwartek nie prognozujemy zmian w pogodzie. Na przeważającym obszarze Polski utrzyma się wyżowa pogoda, z małym i umiarkowanym zachmurzeniem oraz bez opadów. Nieco więcej chmur, jak i mgieł, będziemy mieli gdzieniegdzie na wschodzie, północy, południu Podkarpacia i w Sudetach, ale i one nie przyniosą opadów. Stabilnej aurze towarzyszyć ma niezmiennie słaby i umiarkowany wiatr, odrobinę silniejszy wyłącznie w górach i u ich podnóża, gdzie zaznaczy się delikatny fen.
Temperatura będzie nietypowo wysoka, jak na luty. Co prawda poranki, zwłaszcza na wschodzie, południu i częściowo w centrum, przynosić mogą niewielkie przymrozki, również na wysokości dwóch metrów, ale już popołudniami będzie zdecydowanie na plusie. Do najchłodniejszych regionów należeć mają zwykle krańce północno-wschodnie i wschodnie, gdzie zapowiadamy między 5 a 10 st. C. W centrum odnotujemy 14-18 st. C, a miejscami na Dolnym Śląsku i w Małopolsce niemalże rekordowe 19-20 st. C.
Arkadiusz Płachta