Pogoda. Kapryśny początek weekendu. Deszcz i silny wiatr nad Polską

W piątek w dalszym ciągu będzie oddalać się wyż znad Rosji. Dzięki temu Polska znajduje się w okowach deszczowych chmur. Warto zwrócić uwagę na rozległy obszar niżowy nad Niemcami. To właśnie on odpowiada za opady w Polsce i pogodę typową dla listopada. Pole obniżonego ciśnienia rozciąga się od zachodniej Skandynawii daleko po północny Atlantyk. Prawdziwie wiosenna aura zagościła za to na Półwyspie Iberyjskim oraz w zachodniej i środkowej części Morza Śródziemnego za sprawą układu wysokiego ciśnienia nad północną Afryką. W piątkowe popołudnie zaznaczy się wpływ frontu od wspomnianego niżu znad Morza Norweskiego.

Pogoda. Napłynie polarnomorskie powietrze i ociepli się

Przed frontem zaznaczy się jeszcze masa powietrza arktycznego, ale po opadach napłynie cieplejsze powietrze. Aktywna cyrkulacja zachodnia położy kres chłodnej aurze z licznymi przymrozkami. Przelotne opady deszczu mogą wystąpić na Pomorzu Zachodnim i w Wielkopolsce. Nie powinny to być opady zbyt silne. W Małopolsce, w Górach Świętokrzyskich, Mazowszu, Podkarpaciu, Ziemi Łódzkiej, Kujawach, Warmii 6 st. C. Po południu od 7 st. C w rejonie Zatoki Gdańskiej i północnym wschodzie Polski, 8 st. C w głębi kraju do 10 st. C na południu i zachodzie. Wiatr umiarkowany, południowo-zachodni i zachodni.

W piątek opady deszczu wystąpią od samego rana na Podlasiu, Mazowszu, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu. Opady deszczu o umiarkowanym natężeniu wystąpią też na Pomorzu Zachodnim, w Wielkopolsce, na Ziemi Lubuskiej, i na Dolnym Śląsku. Po południu opady zaczną zanikać w pasie od Wielkopolski po Dolny Śląsk i Opolszczyznę. Na Pomorzu Zachodnim uważajmy na silne porywy wiatru do 80-90 km/h. Na Bałtyku sztorm 12 stopni w skali Beauforta. Na przeważającym obszarze Polski wiatr w porywach osiągnie 60-75 km/h. Jedynie w partiach szczytowych Tatr i nad Bałtykiem porywy wiatru przekroczą prędkość 100-110 km/h

Tomasz Leszczyński