Pogoda. Ciepłe powietrze nad Polską. Padną rekordy temperatury
Coraz wyższy kąt padania promieni słonecznych, wraz z wydłużającym się dniem przypominają na, że zima kończy swoje panowanie w Europie. Polska w najbliższych dniach doświadczy dodatnich anomalii termicznych. W czwartek zrobi się niezwykle ciepło. Możemy liczyć na 18-19 st. C przy błękitnym niebie.
W czwartek na przeważającym obszarze Polski będzie pogodnie. Na dodatek cała Polska będzie pod wpływem wyżu z południa. Sporo słońca we wszystkich regionach. Dopiero wieczorem więcej chmur wystąpi na Warmii i Mazurach, Podlasiu, Mazowszu, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu. Po południu na Pomorzu Zachodnim, Ziemi Lubuskiej, zachodzie i północy Wielkopolski i nad Dolnym Śląskiem w miarę przybliżania się frontu zachmurzenie będzie wzrastać.
Na termometrach od 10 st. C w rejonie Zatoki Gdańskiej, na Warmii i Mazurach, Podlasiu i północy Mazowsza, 14 st. C na Lubelszczyźnie, południu Mazowsza, w Górach Świętokrzyskich, w Małopolsce i Podkarpaciu. Lokalnie w regionach podgórskich Małopolski i Podkarpacia może być 18 st. C. Na Dolnym Śląsku, na Opolszczyźnie i w regionie Górnego Śląska do 18-19 st. C.
Noc z czwartku na piątek (25/26 lutego) zapowiada się chłodna, ale nigdzie nie będzie mrozu. Na termometrach od Pomorza Gdańskiego i zachodniej Warmii przez Kujawy, wschodnią Wielkopolskę, centrum po Górny Śląsk 2-3 st. C. Umiarkowane zachmurzenie sprawi, że na Ziemi Lubuskiej, północy i zachodzie Wielkopolski i zachodzie Dolnego Śląska odnotujemy do 3-4 st. C.
Pogoda. W piątek zmiana pogody. Przybędzie opadów deszczu.
W piątek chmury z opadami deszczu wystąpią na Pomorzu Gdańskim, Kujawach, wschodzie Wielkopolski, na Ziemi Łódzkiej, na Śląsku i zachodniej Małopolsce. Po południu rozpada się także na Dolnym Śląsku, na Opolszczyźnie. Do końca dnia spadnie przeważnie 10-25 litrów wody na metr kwadratowy. Po południu termometry wskażą od 6-7 st. C na Podhalu, Podkarpaciu i Lubelszczyźnie, 8 st. C w Małopolsce, na Kielecczyźnie, Górnym Śląsku, 9 st. C w pasie od Wielkopolski, przez Ziemię Lubuską po Dolny Śląsk. Najcieplej od Ziemi Łódzkiej, przez Mazowsze po Kujawy i Pomorze Gdańskie do 10-12 st. C.
Tomasz Leszczyński