Nagła zmiana pogody w czwartek. Nad Polską pojawią się deszczowy front i silny, porywisty wiatr.
Przed nami jeszcze spokojne godziny w pogodzie, jednak w czwartek nasz kraj dostanie się pod wpływ głębokiego niżu skandynawskiego. Szykujmy się na deszczową i wietrzną aurę.
Aktualnie obszar Polski znajduje się w obszarze podwyższonego ciśnienia związanego z niżem znad Atlantyku. Zapewnia to na ogół spokojny przebieg pogody i niewielką ilość opadów. W perspektywie kolejnych kilkudziesięciu godzin nad Skandynawię początkowo nasunie się zatoka niżowa, w obrębie, której powstanie szybko pogłębiający się niż. Do czwartkowego wieczoru ciśnienie w jego centrum spaść może do 985 hPa, podczas gdy tego samego dnia o poranku będzie wahało się w okolicach 1000 hPa.
Zatoka nowo powstałego niżu zejdzie nad obszar Polski, zaostrzając gradient ciśnienia. W konsekwencji odczujemy to w postaci silnego wiatru narastającego szczególnie wieczorem i nocą z czwartku na piątek. Ponadto wraz z rozwojem niżu, umocni się jego układ frontowy, który przyniesie wielkoskalowe opady deszczu.
Pogoda. Szczególnie silny wiatr wystąpi na północy
Według aktualnych prognoz wiatr zacznie wzmagać się od godzin wieczornych. Najmocniejsze porywy wystąpią na północy, a zwłaszcza wzdłuż strefy wybrzeża. Maksymalne porywy mogą osiągać nawet 90-100 km/h, powodując silny sztorm na Bałtyku. W całym województwie zachodniopomorskim i pomorskim wiatr również będzie silny z porywami wahającymi się w przedziale 60-75 km/h. Do północy okresowo mocniej powieje dodatkowo od województwa lubuskiego przez wielkopolskie i kujawsko-pomorskie. Porywy nie powinny być jednak silniejsze niż 70 km/h. W pozostałych regionach kraju wiatr powinien być słabszy, ale stopniowo wzmagający się.
Jeszcze przed wieczorem możliwe pojawienie się rozległych opadów deszczu
Wraz z nadejściem niżu, nad nasz kraj nasunie się aktywny front chłodny, który przyniesie opady deszczu zwłaszcza na północnym zachodzie i północy. Natężenie powinno być umiarkowane, jednak nad województwami nadmorskimi może okresowo być silniejsze. Wieczorem strefa deszczowych chmur przesunie się w głąb Polski, rozciągając się od zachodu przez centrum po wschód i północny wschód. Jednocześnie po odsunięciu się głównej strefy opadowej od województwa zachodniopomorskiego przez pomorskie mogą powstawać pojedyncze burze z wiatrem nawet do 90 km/h.