Załamanie pogody coraz bliżej. Nadciąga silna wichura z wiatrem 100 km/h i burzami
Nad Skandynawią formuje się niebezpieczny układ niżowy, który został sklasyfikowany mianem orkanu o nazwie Malik. Nocą z soboty na niedzielę zacznie wyraźnie oddziaływać nad Polską, niosąc silną wichurę z porywami nawet powyżej 100 km/h.
W trakcie najbliższych 36 godzin obszar Polski będzie mierzył się z wyjątkowo głębokim i groźnym niżem, który umocni się nad Skandynawią, a następnie ruszy w stronę państw bałtyckich i dalej nad Rosję.
W obrębie niżu powstanie silny gradient baryczny, przyczyniający się do powszechnych porywów wiatru osiągających bardzo dużą siłę. Ponadto zwłaszcza na północnym zachodzie kraju możliwe jest powstanie burz.
Pogoda. Początek zmian od godzin wieczornych
W ciągu sobotniego dnia warunki atmosferyczne będą jeszcze dosyć spokojne. Poza przechodzeniem frontu atmosferycznego z opadami deszczu i deszczu ze śniegiem, wiatr utrzyma się w zakresie umiarkowanych prędkości. Układ niżowy będzie jednak zbliżał się bardzo szybko, dlatego już od wieczora w najbardziej zagrożonych regionach porywy mogą się systematycznie wzmagać.
Do północy wichura obejmie całą zachodnią połowę kraju, częściowo centrum oraz północ. Wzdłuż wybrzeża wiatr okaże się najbardziej gwałtowny, wynosząc w porywach aż 105-115 km/h.
W pozostałych obszarach wymienionych wyżej siła wiatru będzie również znacząca, wynosząc przeważnie 80-85 km/h. Mieszkańcy reszty regionów pozostaną nadal w strefie wiatru umiarkowanego.
30. Finał WOŚP. Kulisy powstania Orkiestry i cała prawda o Jurku Owsiaku
Apogeum wichur. Możliwe liczne szkody i awarie energetyczne
Podczas dalszej części nocy z soboty na niedzielę i o poranku wichura na terenach nizinnych zacznie wchodzić w fazę apogeum. Na północnym zachodzie, zachodzie, w centrum i południowym zachodzie maksymalne porywy mogą osiągnąć nawet 95-105 km/h. Ponadto możliwy jest rozwój lokalnych burz i to właśnie podczas ich przechodzenia wystąpić mogą najsilniejsze z zapowiadanych porywów wiatru.
Do niedzielnego poranka we wschodniej połowie kraju oraz na południu wiatr wciąż będzie znacznie słabszy względem reszty kraju, ale stan ten ulegnie zmianie za dnia. Do tego momentu porywy nie powinny być mocniejsze niż 75 km/h.
W ciągu dnia najmocniejsza fala wiatru przesunie się w kierunku południa i tu wiatr może również wyrządzać duże szkody z racji spodziewanych porywów w zakresie aż 90-100 km/h. Dopiero od wieczora sytuacja zacznie się powoli normować. W skali wiatru porywy powinny wahać się w granicach 70-85 km/h, a wiatr definitywnie opuści Polskę dopiero w poniedziałkowe przedpołudnie. Wcześniej, bo nocą z niedzieli na poniedziałek, wiatr do 75 km/h będzie oddziaływał nad całą wschodnią połową Polski.
W wyniku spodziewanej wichury przewidywane są masowe awarie energetyczne, liczne uszkodzenia budynków i straty w drzewostanach. Prognozy każą przypuszczać, iż będzie to najsilniejsza wichura w dotychczasowym sezonie.
Paweł Kyc