Pogoda. Wielki powrót zimy. Uwaga na śnieżyce
Czeka nas uderzenie chłodu. Co najmniej do piątku Polska na chwilę znajdzie się w chłodniejszym polarnomorskim powietrzu ze wschodu. Miejscami ponownie zrobi się biało i mroźno.
W czwartek na pogodę w Polsce wpływ będzie miał układ niskiego ciśnienia, przemieszczający się znad pogranicza czesko-słowackiego nad Kujawy. Szczególnie mocno sypnie śniegiem w pasie od Podlasia po Mazowsze.
Od Francji przez Niemcy, północną Skandynawią i nad północnym Atlantykiem rozciągają się deszczowe niże wraz z rozbudowanym system frontów atmosferycznych. Napływa tam chłodniejsze powietrze polarnokontynentalne z północnego zachodu.
Pogoda. Śnieżny czwartkowy poranek
W czwartek od rana pochmurnie z umiarkowanymi opadami śniegu będzie na Suwalszczyźnie, Podlasiu i Mazowszu. Nieco słabiej popada na Ziemi Łódzkiej, w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku. Do południa spadnie 5-10 cm śniegu. Pochmurnie z niewielkimi opadami śniegu do końca dnia będzie na Pomorzu Zachodnim, Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku.
Orlen przejmuje Polska Press. Komentarz rzecznika rządu Piotra Müllera
W czwartek na termometrach wczesnym popołudniem od 0 st. C na Suwalszczyźnie, północy Mazowsza i Ziemi Łódzkiej, 1-2 st. C odnotujemy w pasie od Wielkopolski przez Dolny Śląsk po Opolszczyznę.
Dopiero w weekend napłynie cieplejsze powietrze polarnomorskie, a termometry wskażą 5-7 st. C na Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku. W większości regionów utrzyma się przewaga dużego zachmurzenia. Słupki rtęci wskażą od 6 st. C na Podlasiu. Ok. 7-8 stopni odnotujemy na Warmii, w rejonie Zatoki Gdańskiej, na Mazowszu, Kujawach, w centrum i na Podkarpaciu, 9 st. C zobaczymy na termometrach na Górnym Śląsku i w Małopolsce.
Wiatr jedynie na południu słaby, poza tym będzie silny, wschodni. Z tego też powodu odczucie chłodu będzie bardziej spotęgowane.
Tomasz Leszczyński, autor bloga Pogoda w Polsce