Trwa ładowanie...

Pogoda na weekend. Koniec tygodnia z bardzo zmienną aurą

Pogoda od ponad miesiąca nie pozwala nam się nudzić. Zmian w tej kwestii nie będzie też w ostatnich dniach tego tygodnia. Czekają nas nie tylko silne burze i ulewy, ale i ochłodzenie.

Pogoda na weekend. Koniec tygodnia z bardzo zmienną aurąŹródło: modellzentrale.de
d2k2yyo
d2k2yyo

Pogoda. Pofalowany front atmosferyczny

Za zamieszanie w pogodzie w najbliższych godzinach będą odpowiedzialne niże przemieszczające się przez Morze Bałtyckie i Skandynawię. Ponadto, przez Polskę z zachodu na wschód przejdzie chłodny front atmosferyczny. Będzie on jednak wędrował przez nasz kraj bardzo wolno, przy okazji falując, co zintensyfikuje niektóre zjawiska atmosferyczne.

Pogoda na weekend. Piątek z upałem i burzami

W piątek iście letnia pogoda czeka mieszkańców południowego wschodu, gdzie od rana do wieczora będzie pogodnie. Poza tym przybywać ma systematycznie chmur, z których już przed południem na północy popada deszcz. Najczęściej padać będzie na Pomorzu.

Natomiast po południu i wieczorem niebezpiecznie zrobi się w pasie od Ziemi Lubuskiej i Dolnego Śląska po centrum, Podlasie, Mazury i Warmię, gdzie powstaną liczne burze. Niestety, ponownie możemy usłyszeć o szkodach wyrządzonych przez nie, gdyż w czasie ich trwania prognozujemy silny wiatr do 70-90 km/h, opady dużego gradu, punktowo do 5 cm średnicy, jak i nawalne opady do 20-40 mm. Burze zaczną wyciszać się wieczorem i w pierwszej części nocy, kiedy zaczną docierać na środkowy wschód i nad wschodnią część Śląska. Oprócz burz, na chwilę wrócą też gorące masy powietrza – tylko na północy będzie 20-25 st. C, poza tym jest szansa nawet na 27-29 st. C, a na południu 30-31 st. C.

Pogoda na weekend. Sobota z ulewami, niedziela z opadami przelotnymi

W sobotę front przemieści się nieco na wschód i rozciągać będzie się mniej więcej od Śląska i Małopolski po Podlasie. Aura zapowiada się tam iście jesiennie – temperatura lokalnie nie przekroczy 13-15 st. C, do tego wszystkiego padać ma deszcz, momentami mocno, do 15-30 mm/h. W drugiej części dnia i w nocy mocno rozpada się również na południowym wschodzie, przy czym, zanim pojawią się opady ciągłe, wystąpią jeszcze silne burze, gdyż pozostanie tam gorąca masa powietrza i termometry pokażą prawie 30 st. C. Na pozostałym obszarze kraju zdecydowanie chłodniej, ok. 20 st. C, ale za to bez opadów.

d2k2yyo

Natomiast w niedzielę początkowo na Roztoczu pochmurno z silnymi opadami deszczu, ale w ciągu dnia odsuną się one na wschód i w całym kraju czeka nas aura w kratkę, zarówno z chwilami pogodniejszymi, jak i takimi, kiedy przypłynie więcej chmur i miejscami popada przelotny deszcz. Temperatura mało letnia – na Pogórzu najwyżej 15 st. C, zaś na nizinach do 18-21 st. C.

Na początku tygodnia opadów mniej i po chłodnym poniedziałku, temperatura powinna wzrosnąć, ale nie będzie to ani zbyt długie, ani bardzo duże ocieplenie – słupki rtęci prawdopodobnie zatrzymają się na ok. 25 st. C.

Arkadiusz Płachta, bloger pogodowy

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d2k2yyo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2k2yyo