Pogoda na poniedziałek: Polska pod wpływem głębokiego niżu
Pierwszy dzień nowego tygodnia nie przyniósł żadnego przełomu w pogodzie. Nadal przez kraj co jakiś czas przechodzą opady pod różną postacią. Ponadto wieje chwilami silny wiatr.
Nasz kraj znajduje się w tej chwili pod wpływem głębokiego ośrodka niżowego, którego centrum wieczorem znajdzie się na pograniczu Państw Bałtyckich i Rosji. Dla nas oznacza to przelotne opady, oraz silny wiatr. Z północnego zachodu napływa chłodne powietrze polarnomorskie.
Przelotnie popada i mocniej powieje
Poniedziałek przyniesie nam pogodę w kratkę. Oznacza to, że nie zabraknie chwil ze słońcem, ale od czasu do czasu zbierze się też więcej chmur, z których spadnie przelotny deszcz, deszcz ze śniegiem, śnieg bądź krupa śnieżna. W rejonach podgórskich popada sam śnieg, którego przybędzie kolejne 5-10 cm. Lokalnie nie można wykluczyć nawet pojedynczych, rozproszonych wyładowań atmosferycznych. Największa szansa na ich wystąpienie pojawi się na zachodzie i południu kraju.
Temperatura na przeważającym obszarze wyniesie ok. 3-4 st. C. Cieplej będzie na zachodzie i Pomorzu, gdzie prognozujemy ok. 5-6 st. C a chłodniej na północnym wschodzie i w rejonach podgórskich. Tu spodziewamy się maksymalnie ok. 0-2 st. C. Wiatr północno zachodni, okresami silny, w porywach osiągający ok. 50-60 km/h a na zachodzie ok. 70 km/h. Będzie powodował zawieje i zamiecie śnieżne, oraz potęgował odczucie chłodu.